Jak tam Wam minął weekend? Pamiętacie swoje sny?:) Możecie pisać je w komentarzach, chętnie poczytamy!
Tak jak obiecałyśmy, dziś dokończenie poprzedniego postu: O snach słów kilka cz.1.
3. Dlaczego nie wszyscy pamiętają sny?
Istnieją dwie teorie. Ta, która według nas jest mniej prawdopodobna mówi o tym, że sen jest zapisany w pamięci krótkotrwałej - a ta jest ulotna po kilku-kilkunastu sekundach.
Druga zaś polega na tym, że mózg traktuje sny jako nieistotne informacje - bo i faktycznie codzienne życie uczy nas, że jeśli nie zapamiętamy snu, to wszystko jest w porządku, zatem po co je zapamiętywać?
4. Dlaczego uważamy, że warto pamiętać sny?
Przede wszystkim rozrywka!
Istnieją dwie teorie. Ta, która według nas jest mniej prawdopodobna mówi o tym, że sen jest zapisany w pamięci krótkotrwałej - a ta jest ulotna po kilku-kilkunastu sekundach.
Druga zaś polega na tym, że mózg traktuje sny jako nieistotne informacje - bo i faktycznie codzienne życie uczy nas, że jeśli nie zapamiętamy snu, to wszystko jest w porządku, zatem po co je zapamiętywać?
4. Dlaczego uważamy, że warto pamiętać sny?
Przede wszystkim rozrywka!
Sen jest jak film. Tylko Ty jesteś w roli głównej, Ty jesteś reżyserem, a zdarzyć się może absolutnie wszystko...
Przypominając sobie sny, ćwiczymy nasz mózg.
We śnie czasem można wpaść na ciekawe pomysły! Jestem tego żywym przykładem... Kiedyś wyśniłam dość ciekawą zabawę, którą wykorzystałyśmy na próbie scholi. ;)
Sny są też często inspiracją dla pisarzy, muzyków czy malarzy. Sama wykorzystałam kiedyś motyw ze snu w opowiadaniu.:)
***
Na dziś to tyle. Krócej, ale mam nadzieję, że udało mi się zachęcić Was, by nauczyć się pamiętać sny. Tak, da się tak i o tym już wkrótce!
Trzymajcie się!:)
Bardzo fajny i ciekawy post, dla mnie też sny są czasem inspiracją do rysunków, chociaż jak mam koszmar, to nie chcę tego uwieczniać ;P
OdpowiedzUsuńclaudia-ss.blogspot.com
Podczas naszego spania mamy około 2-3 sny, z czego wydają się nam (w trakcie ich trwania) strasznie długi, a tak na prawdę są dość dynamiczne i krótkie. Sam mam kilka snów co noc, i budząc się jeszcze pamiętam je częściowo. I to jest dość interesujące bo ćwicząc pamięć co do snów, można to wykorzystać potem żeby wejść w "Świadomy Sen". Bardzo ciekawa rzecz. Sam lubuję się w tej tematyce, i też tematyce rozmyślania i przemyśleń. Jeśli też interesujesz się takimi rzeczami zapraszam do mnie http://carpedecarp.blogspot.com/ w komentarzach można sobie o takich sprawach pogadać :D
OdpowiedzUsuń